Czerwoniak w Sandomierzu

W dniu 28 paĹşdziernika uczniowie klasy 1 D oraz 1 B z Liceum OgĂłlnokształcącego im. Stefana Ĺťeromskiego pod opieką profesora Sławomira Maszewskiego oraz pani profesor Małgorzaty Ciecharowskiej, wspĂłlnie udali się na jednodniową wycieczkę do Sandomierza. Podczas zwiedzania młodzi ludzie mieli okazję zobaczyć najciekawsze zabytki miasta zwanego „małym Rzymem”.

Około godziny siódmej licealiści wyruszyli autokarem spod szkoły i już po czterech godzinach jazdy mogli zobaczyć Ratusz znajdujący się na rynku średniowiecznego miasta.

Wkrótce dołączyła do nas pani przewodnik, która zaprowadziła spragnionych wrażeń uczniów do bazyliki katedralnej Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Wygląd czternastowiecznego kościoła gotyckiego wzbudził falę zachwytu zarówno wśród młodszych, jak i starszych uczestników wycieczki. We wzniosłym budynku znajdowały najróżniejsze rzeźby, obrazy z różnych epok, złote zdobienia oraz kolorowy fresk bizantyjski. Najwięcej emocji wzbudziły malowidła Karola de Prevot, przedstawiające m. in. historyczny najazd Tatarów.

Następnym punktem wycieczki była Brama Opatowska, z której roztaczał się widok na panoramę miasta oraz przepływającej nieopodal Wisły. Oprócz tego ciekawi turyści przyjrzeli się wystawie poświęconej filmom kręconym w Sandomierzu oraz genezy samej metropolii. W tym czasie z wieży Ratusza rozlegał się hejnał.

Z Bramy Opatowskiej grupa udała się w stronę pobliskiego wejścia do miejskich podziemi i zagłębiła się w niegdysiejsze magazyny oraz winnice. Podczas oprowadzania po starodawnych korytarzach pani przewodnik opowiedziała kilka okolicznych legend i podań, wzbogaconych odniesieniami do historii miasta. W niektórych salach można było zobaczyć ekspozycje kopalnych znalezisk oraz wyrobów ceramicznych sprzed tysiąca lat.

Po przejściu kilkusetmetrowego korytarza i wyjściu na powierzchnię, klasy pomaszerowały ku kościołowi świętego Jakuba. Niestety, nie było okazji zwiedzenia romańskiej budowli od środka, więc po krĂłtkim czasie grupa skierowała się w stronę pobliskiego Zamku KrĂłlewskiego – ostatniej atrakcji wycieczki. Tam licealiści poĹźegnali się z przewodniczką. Zwiedzanie warowni, obecnie pełniącej funkcję Muzeum Okręgowego, odbyło się pod kierownictwem kustoszki.

RĂłwnieĹź i w tym miejscu znajdowały się przedmioty godne zobaczenia. Poruszając się po pięknych, odrestaurowanych komnatach renesansowego zabytku, młodzi turyści z uwagą słuchali szczegółowych objaśnień, wzbogaconych komentarzem wychowawcy klasy 1 D. OprĂłcz przedmiotĂłw należących niegdyś do mieszkańcĂłw posiadłości pojawiły się ekspozycje poświęcone badaniom prehistorycznej oraz wczesnośredniowiecznej ludności ziem sandomierskich. W jednym z pomieszczeń umieszczone były pozostałości szkieletu mamuta, w drugim wiekowe pionki szachowe, w innym kunsztownie wykonana nowoczesna biĹźuteria z kamieni pasiastych – kaĹźdy uczestnik wycieczki znalazł coś, co go zainteresowało.

W końcu nadszedł czas odpoczynku w jednej z restauracji znajdujących się na niegdysiejszym placu targowym, a następnie powrotu do Żyrardowa. Licealiści pożegnali Sandomierz, bogatsi o nową wiedzę oraz zdjęcia renesansowych kamienic, brukowanych uliczek oraz otaczających stare miasto złotych lasów.

Dodane przez matewa dnia listopada 22 2016 10:47:02