POW
Dodane przez matewa dnia Listopada 16 2011 19:42:19

POW
TAJNI ARCHITEKCI NIEPODLEGŁOŚCI.

Zazwyczaj ulicom miast patronują pojedyncze osoby. Żyrardowska ulica, przy której znajduje się dworzec kolejowy, nosi natomiast mało znaną dzisiaj nazwę – POW (Polskiej Organizacji Wojskowej.

Mamy w tym przypadku do czynienia, nie tylko z uczczeniem organizacji, która wsławiła się w okresie I wojny światowej, ale przede wszystkim z upamiętnieniem jej członków – tysięcy konspiratorów, budujących swym działaniem niepodległą Polskę, wówczas kiedy na świecie dawno już zapomniano o takim państwie. Historia zapisała na swoich kartach nazwiska nielicznych z nich.

Dlatego warto pokusić się o portret bohatera zbiorowego – żołnierzy POW.

U progu I wojny światowej Józef Piłsudski postanowił utworzyć u boku Austro-Węgier namiastkę sił zbrojnych, aby u jej schyłku dysponować kadrą zdolną odtworzyć armię polską.

Jako jedyny przewidywał, że wojna przyniesie klęskę wszystkim trzem zaborcom i tylko będąc przygotowanym, można będzie w powojennym chaosie wybić się na niepodległość. Według niego zacząć należało od walki z Rosją. Już 6 VIII 1914 roku na rozkaz Piłsudskiego 142 żołnierzy 1 Kompanii Kadrowej przekroczyło granicę rosyjską rozpoczynając wojnę. Zbudowane na bazie tej jednostki 3 brygady Legionów Polskich zapisały piękną kartę polskiego oręża walcząc z nieprzyjacielem na Kielecczyźnie, Lubelszczyźnie i w Karpatach do 1917 roku.

Ale Piłsudski nie zaniechał też pracy konspiracyjnej. W sierpniu 1914 w Warszawie, w wyniku połączenia działających w Królestwie Polskim konspiracyjnych Polskich Drużyn Strzeleckich i Związku Walki Czynnej, została powołana tajna organizacja do walki z rosyjskim zaborcą. Początkowo bezimienna, od października 1914 zaczęła używać nazwy – Polska Organizacja Wojskowa. Funkcję komendantów organizacji pełnili kolejno: do sierpnia 1915 - Tadeusz Rybasiewicz i ppor. Tadeusz Żuliński, a następnie – mjr Michał Żymierski i mjr Tadeusz Kasprzycki.

Przez cały okres swego istnienia organizacja uznawała polityczne i wojskowe zwierzchnictwo Józefa Piłsudskiego, który został komendantem głównym POW. W 1917 zastąpił go płk Edward Rydz-Śmigły. Na początku organizacja działała tylko w Królestwie Polskim, później rozszerzyła działalność na Ukrainę, Rosję i Galicję. POW prowadziła szkolenie wojskowe młodzieży oraz działalność wywiadowczo-dywersyjną na tyłach wojsk nieprzyjaciela. W organizacji działała także służba bezpieczeństwa, żandarmeria i sądy. Organem prasowym POW był od 1916 roku tygodnik „Rząd i wojsko”. Przez szeregi organizacji przewinęło się ponad 30 tys. ludzi. Istotną rolę w konspiracji odgrywały też kobiety. W POW działało ponad 20 oddziałów żeńskich zrzeszających ponad 1000 członkiń. Zajmowały się one wywiadem, działalnością kurierską oraz produkcją fałszywych dokumentów w Biurach Paszportowych.

Po zajęciu Warszawy przez Niemców w roku 1915 znaczna część członków POW zaczęła wstępować do Legionów, ale Piłsudski wstrzymał rekrutację. Chciał wykorzystać POW jako kartę przetargową w rokowaniach z państwami centralnymi w sprawie powołania armii i rządu polskiego.

Wybuch rewolucji w Rosji zmienił układ sił. Teraz należało zwrócić się przeciw pozostałym zaborcom. W lipcu 1917 roku dwie z trzech brygad Legionów odmówiły przysięgi na wierność obu cesarzom - niemieckiemu i austriackiemu („kryzys przysięgowy”). Żołnierzy internowano w Szczypiornie i Beniaminowie, a część pochodzących z Galicji skierowano na front włoski. Piłsudski trafił do więzienia w Magdeburgu. W tej sytuacji POW ponownie zeszła do konspiracji rozpoczynając walkę z nowym przeciwnikiem.

W październiku 1918 roku Lotne Oddziały POW przystąpiły do działań na wielką skalę. Przeprowadzano akcje zdobywania pieniędzy, likwidowano żandarmów i konfidentów, zdobywano broń. W nocy z 30 na 31 X w Krakowie rozpoczęto wyzwalanie miasta. Nad Wawelem powiały biało-czerwone flagi. Członkowie POW wzięli także udział w powstaniu wielkopolskim i obronie Lwowa.

Po powrocie zwolnionego z więzienia Józefa Piłsudskiego i objęciu przezeń naczelnego dowództwa nad powstającymi polskimi siłami zbrojnymi, 11 XI członkowie POW i młodzież gimnazjalna w ciągu jednego dnia rozbroili niemiecki garnizon Warszawy. Stolica była wolna. POW wykonała swoje zadanie. Tego samego dnia Komendant Główny POW wydał ostatni rozkaz – rozwiązał organizację, a pozostałe jeszcze w konspiracji ogniwa podporządkował Sztabowi Głównemu WP.

Jej kontynuatorką była POW Górnego Śląska powstała 19 II 1919 roku w Bytomiu. Działając pod komendą Alfonsa Zgrzebnioka i Maksymiliana Iksala rozpoczęła w sierpniu I powstanie śląskie inicjując tym samym zaciętą walkę o polskość tej ziemi.

Niepodległości nam nie podarowano, wywalczyły ją tysiące polskich chłopców i dziewcząt, wśród których niemałą rolę odegrali bezimienni żołnierze konspiracyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej. Wspomnijmy ich przechodząc żyrardowską ulicą. Tym bardziej, że organizację tę usiłowano wymazać z naszej zbiorowej pamięci, zmieniając w okresie PRL-u nazwę ulicy na szczególnie „związanych” z Żyrardowem - Obrońców Stalingradu.

Sławomir Maszewski


Fatal error: Uncaught Error: Call to undefined function mysql_close() in /print.php:83 Stack trace: #0 {main} thrown in /print.php on line 83