Menu główne
LO im. S. Żeromskiego od bieżącego roku szkolnego realizuje wielostronny projekt Comenius pod tytułem „Szkolna fabryka inicjatyw – równe obywatelstwo”. Jest to dwuletni projekt europejskiej współpracy szkół, wspierany finansowo przez Unię Europejską, która przyznała nam na ten cel grant w wysokości dwudziestu tysięcy euro na dwa lata. Realizujemy go razem ze szkołami z ośmiu innych krajów europejskich – Norwegii, Węgier, Turcji, Grecji, Islandii, Cypru, Hiszpanii i Francji. Obecny projekt jest czwartym z kolei projektem Comenius realizowanym w naszej szkole.
Jednym z ważniejszych elementów tego typu projektów są bezpośrednie spotkania nauczycieli i uczniów współpracujących szkół. W bieżącym roku szkolnym zaplanowane zostały cztery takie spotkania robocze – w Nittedal w Norwegii, w Budapeszcie na Węgrzech, w Rize w Turcji i w Salaminie w Grecji.
Spotkanie w Budapeszcie odbyło się w dniach 5 – 11 stycznia 2013. Wzięło w nim udział pięć uczennic i dwie nauczycielki z naszej szkoły. Oprócz naszej grupy w spotkaniu uczestniczyli uczniowie i nauczyciele ze wszystkich szkół partnerskich, poza hiszpańską. Wszyscy przyjezdni uczniowie, a było ich razem dwudziestu pięciu, zamieszkali w domach węgierskich rówieśników, dzięki czemu mieli możliwość poznania codziennego życia w kraju zapraszającym i zaprzyjaźnienia się z uczniami tamtejszej szkoły, co niejednokrotnie owocuje dłuższymi kontaktami, a czasami nawet odwiedzinami podczas wakacji. Nasza grupa spędziła w Budapeszcie o jeden dzień dłużej niż wszyscy, ponieważ odwołano nam powrotny lot. Nie sądzę, by ktokolwiek z nas żałował takiego obrotu sprawy.
Budapeszt to stolica i największe miasto Węgier, a zarazem jedna z najważniejszych metropolii Europy Środkowej, bardzo malowniczo położona nad Dunajem. Obfituje w zabytki oraz obiekty naukowe i kulturalne. Powstał z połączenia trzech miast – Budy, Pesztu i Óbudy. Założony przez Celtów, rozwijany lub przebudowywany, a także dewastowany, przez Węgrów, Turków, Ormian, Serbów, Greków i dynastię Habsburgów, wyrósł na bardzo ciekawe i zróżnicowane architektonicznie miasto, konkurujące z Wiedniem. W czasie naszego pobytu nie sposób było zwiedzić wszystkiego, co jest w nim warte zobaczenia, mimo że gospodarze zorganizowali wiele wycieczek.
Balassi Balint Nyolcevfolyamos Gimnazium to średnia szkoła ogólnokształcąca o liczbie uczniów porównywalnej z ich liczbą w naszej szkole, ale o nieco innym charakterze. Kształci bowiem młodzież szczególnie uzdolnioną, proponując jej wiele różnych możliwości rozwijania talentów. Grupy uczniów wykazujących szczególne uzdolnienia w określonych dziedzinach, niekoniecznie z jednej klasy, a nawet z jednego rocznika, realizują specjalne programy z wybranych przedmiotów. Uczniowie wyróżniający się w konkursach przedmiotowych mają programy indywidualne. W szkole działa chór i zespół taneczny odnoszące sukcesy na skalę światową, z powodzeniem biorące udział w konkursach i festiwalach od Stanów Zjednoczonych po Chiny. Pozostali uczniowie podzieleni są na zwyczajne klasy o różnych profilach. Na zakończenie roku zdają egzaminy pozwalające ocenić stopień przygotowania do końcowych egzaminów państwowych, a także zasadność realizowania przez nich poszczególnych programów. Wyniki egzaminów pozwalają optymalnie dobrać skład klas i wybranych grup na kolejny rok. Szkoła położona jest na przedmieściach Budapesztu, w dzielnicy zamieszkiwanej głównie przez klasę średnią, niemniej jednak wielu jej uczniów pochodzi z różnych środowisk socjo-
Część czysto turystyczna obejmowała zwiedzanie Wzgórza Zamkowego, należącego do Światowego Dziedzictwa UNESCO, z przepiękna starówką oraz niezwykłym kościołem św. Macieja i Basztą Rybacką, zamku Vajdahunyad wraz ze wspaniałym, łączącym różne style architektoniczne budynkiem Węgierskiego Muzeum Rolnictwa, będącym największą tego typu placówką w Europie, fontanny św. Macieja, trochę przypominającej słynną rzymską fontannę di Trevi, Placu Bohaterów z monumentalnym pomnikiem tysiąclecia państwowości Węgier, Wzgórza Gellerta z potężną austriacką cytadelą i wielu innych. Z obu wzgórz rozciąga się przepiękny widok na Dunaj i spinające go mosty, oraz leżące nad nim budowle, na przykład słynny budynek węgierskiego parlamentu. Wyjechaliśmy także na wycieczkę do Eger, gdzie zwiedziliśmy zamek, skąd rozpościera się wspaniały widok na miasto, i Egerszalók, gdzie zakosztowaliśmy przyjemności kąpania się w ośrodku geotermalnym, także pod gołym niebem, co w styczniu, kiedy brzegi jeziora pokrywał śnieg, było dodatkową atrakcją. Nasza grupa, przebywająca na Węgrzech o jeden dzień dłużej, wybrała się też do Szentendre, urokliwego średniowiecznego miasteczka, którego korzenie sięgają epoki kamiennej i w którym ścierały się wpływy bardzo wielu kultur. Można w nim znaleźć cerkwie prawosławne, kościoły katolickie, ewangelickie, a także meczet i najmniejszą na świecie synagogę. W miasteczku spacerowaliśmy po wąskich, krętych uliczkach, podziwiając liczne budowle sakralne, a także zwiedziliśmy jedyne na świecie Muzeum Marcepanu, gdzie można oglądać marcepanowe rzeźby przedstawiające znane postacie, jak również kwiaty, zwierzęta i budowle, oraz kupić słodycze.
Tydzień na Węgrzech, bogaty w działania i atrakcje, upłynął o wiele za szybko. Doświadczyliśmy wspólnoty z ludźmi z innych narodów, spędzając całe dnie w wielkim międzynarodowym tyglu. Gospodarze byli bardzo gościnni, uczynni i doskonale mówili po angielsku. Takie spotkania z całą pewnością są lepszą lekcją otwartości i tolerancji niż najlepsze nawet wykłady czy książki. Razem pracowaliśmy i razem się bawiliśmy, ze zdumieniem odkrywając, jak bardzo, mimo różnic, w gruncie rzeczy jesteśmy do siebie podobni.
Danuta Czyżewska,
nauczycielka języka angielskiego,
koordynator projektu,
LO im. S. Żeromskiego w Żyrardowie.