COMENIUS

Idź do spisu treści

Menu główne

Wyniki ankiety dotyczącej stereotypów płciowych oraz postawy uczniów wobec nich


RESULTS OF THE SURVEY „GENDER ROLE STEREOTYPES AND THE ATTITUDES OF THE STUDENTS TOWARDS THEM”
CONCLUSIONS
POLAND


3. Wykształcenie matki
Niemal wszystkie matki ankietowanych polskich uczniów mają co najmniej średnie wykształcenie; więcej matek polskich posiada wyższe i podyplomowe  wykształcenie; w  grupie najlepiej wykształconych kobiet - matek ankietowanych jest ich prawie najwięcej, co świadczy o tym, że kobiety w Polsce doceniają wyższe wykształcenie i odpowiedzialną pracę godzą bardzo często z wykonywaniem wielu prac domowych. Istotny może być fakt, że polscy ankietowani w przeciwieństwie do uczniów francuskich i i norweskich interesują się wykształceniem matek, być może jest ono wartością cenioną w rodzinie, o której się mówi.

4. Wykształcenie ojca
Niemal wszyscy ojcowie ankietowanych polskich uczniów mają co najmniej średnie wykształcenie; stanowią najliczniejszą grupę o tym statusie wśród ojców ankietowanych uczniów. Rzadziej występuje wykształcenie wyższe, być może dlatego, że ukończenie szkoły zawodowej bądź technicznej zapewnia stałe zatrudnienie i utrzymanie rodziny. W większości krajów ojcowie z wyższym wykształceniem są liczniejszą grupą niż w Polsce. Zaskakująco wielu polskich uczniów nie zna wykształcenia ojca. Być może częściowo wynika to z faktu porzucenia rodziny przez ojca, który nie interesuje się dzieckiem, a zatem dziecko ma o nim niewiele informacji. Z porównania wykształcenia mężczyzn i kobiet wynika, że kobiety polskie są bardziej zaangażowane w zdobywanie wykształcenia wyższego i podyplomowego.

5. Kto powinien wziąć urlop rodzicielski po urodzeniu dziecka?
Wielu badanych uczniów zwróciło uwagę na brak opcji, że ojcom i matkom powinien przysługiwać urlop rodzicielski o tej samej długości. Tacy uczniowie zmuszeni byli do wybrania opcji, że urlop powinien przysługiwać obojgu rodzicom, lecz przede wszystkim matce, co mogło dać fałszywy wynik. Według polskich ankietowanych zdecydowanie raczej matkipowinny wziąć urlop rodzicielski po urodzeniu dziecka, co wynika z tradycyjnego stylu życia i modelu „matki Polki” niekwestionowanego przez kobiety, ale przeważająca grupa ankietowanych,w tymchłopcy, sądzi, żeurlop ten powinny dzielić z ojcami. Co ciekawe, wśród badanych uczniów Polacy, w tym chłopcy, stanowią największą grupę uważających, że urlop rodzicielski powinni wziąć przede wszystkim ojcowie.  Być może publiczne dyskusje o zmienianym prawie  oraz medialna edukacja o nowych wartościach ojcostwa pobudziły chęć zmiany, zwłaszcza, że w większości przyszli ojcowie podzielają taką opinię.

6 Kobiety nie powinny pracować, tylko zostać w domu i zajmować się rodziną
Zaskakująco wysoki procent badanych polskich uczniów jest zwolennikami tradycyjnie pojmowanej roli kobiety. Co więcej, mimo iż model kobiety pracującej poza domem zdecydowanie dominuje, jednak rozbieżność opinii wśród przedstawicielu obu płci jest ogromna -  aż 73% kobiet nie zgadza się na pozostanie w domu, a tylko 31% mężczyzn dopuszcza taką możliwość, co może oznaczać konfliktowe relacje w przyszłych rodzinach i dowodzi nierównościowego myślenia o możliwościach pełnego rozwoju niezależnie od płci. Może warto w edukacji i profilaktyce wychowania na rzecz partnerstwa w rodzinie podejmować ten temat i kształtować empatyczne odczucie prawa kobiet do realizowania się poza domem. Chociaż postawy skrajnie tradycyjne dyskryminujące kobiety od prawa pełnego rozwoju są wśród polskich uczniów mało liczne w porównaniu z liczbą postaw nie zgadzających się z opinią o przeznaczeniu kobiet do wyłącznego życia w rodzinie, w tym zakresie należy zwalczać przesądy oraz wyjaśniać prawo kobiet do samorealizacji na drodze pracy zawodowej i wyboru stylu życia.

7 Mężczyźni powinni dzielić obowiązki domowe z żonami
Bardzo dobrze rokują udanym związkom małżeńskim i zdrowym zasadom partnerskiego współżycia w małżeństwach wyniki odpowiedzi na to pytanie, gdyż zdecydowana większość polskiej młodzieży popiera dzielenie obowiązków domowych pomiędzy kobiety i mężczyzn. Być może jest to dowód powolnych dobrych zmian w stylu życia współczesnych rodzin w Polsce, dających gwarancję respektowania większej równości praw przyznawanych w rodzinie niezależnie od płci. Jednak aż 19% polskich chłopców, a tylko 2% dziewcząt zaprzecza (raczej się nie zgadzam) takiej powinności, co może oznaczać konfliktowe relacje w przyszłych rodzinach, wobec oczekiwań większości dziewcząt. W ramach edukacji do życia w rodzinie należałoby podejmować takie kwestie.

8 Gdy kobiety wychodzą za mąż, powinny przyjąć nazwisko męża
Badani uczniowie wskazywali na brak wśród opcji do wyboru możliwości przyjęcia przez męża nazwiska żony.Wielu z nich uważało, że mąż i żona powinni nosić to samo nazwisko, choć niekoniecznie nazwisko męża, ale nie mogli wybrać takiej możliwości, więc z konieczności wybierali zmianę nazwiska przez żonę, zatem wyniki mogły zostać zafałszowane. Jednak najprawdopodobniej rozstrzyganie kwestii przyjmowania nazwiska męża w Polsce wynika z niekwestionowanej  tradycji; odpowiedź nie zaskakuje w zestawieniu z wielowiekową praktyką i brakiem istotnych argumentów na rzecz zachowania przez kobiety nazwiska panieńskiego, choć takie praktyki mają miejsce, ale wymagają uprzedzenia partnera, który może być zaskoczony taką decyzją ze względu na dominujący zwyczaj. Za taką tezą przemawia również wynik dla uczniów hiszpańskich, gdzie tradycją jest zachowywanie własnych nazwisk mimo zawarcia związku małżeńskiego.Jednak procent Polaków, którzy się „nie zgadzają” i „nie wiedzą” jest najniższy wśród ankietowanych krajów. 14% procent polskich dziewcząt deklaruje niezgodę, co może oznaczać powolną zmianę tradycji. Niezbędne jest w edukacji formalnej i pozaformalnej podejmować kwestię praw kobiet do takiej decyzji.

9 Homoseksualne pary powinny mieć te same prawa do adopcji dzieci co inne pary
Odpowiedź ankietowanych na to pytanie ( oprócz Islandia, Norwegia, Hiszpania) świadczy o dużych uprzedzeniach wobec par homoseksualnych w kwestii przyznawania im praw adopcyjnych. Bardzo niski wynik „ na tak” w przypadku polskich uczniów potwierdza obserwację zachowań społecznych w Polsce o przewadze nietolerujących homoseksualności (26 procent% wśród polskich uczniów). Zdecydowanie bardziej do tego są przekonane uczennice 39%, chłopcy tylko 13%. Niska  tolerancja wobec jawności homoseksualności przekłada się na niewrażliwość w kwestii nierówności osób o tej orientacji wobec prawa. Brak zgody na adopcję dzieci najprawdopodobniej wynika z tradycyjnych przekonań i względów religijnych, gdyż kłóci się z katolickimi poglądami oraz przekonaniem, że homoseksualizm to zboczenie lub choroba. Szczególnie drażliwym tematem w kraju tradycyjnie katolickim światopoglądowo  i broniącym modelu tradycyjnej rodziny jest adopcja dzieci przez pary homoseksualne, zwłaszcza, że popularny w Polsce jest pogląd , że bez względu na przemoc doświadczaną przez dzieci w rodzinach biologicznych są one najlepszym środowiskiem rozwoju.  Uczniowie zwracają również uwagę, że ze znacznie większą tolerancją spotykają się pary lesbijskie niż gejowskie, być może dlatego, że kulturowo kontakt fizyczny kobiet jest akceptowany, natomiast mężczyzn, poza podaniem ręki na powitanie, właściwie nie. Niektórzy z uczniów są zdania, iż osoby homoseksualne walczą o swoje prawa w niewłaściwy sposób, zrażając tym do siebie środowiska heteroseksualne. Parady gejów, gdzie mężczyźni prezentują się w różowych stringach lub demonstracyjnie się całują, odstręczają wielu chłopców jako sprzeczne ze stereotypem silnego i nie uzewnętrzniającego uczuć mężczyzny. Inni podkreślają fakt, iż dzieciństwo ma ogromny wpływ na kształtowanie się osobowości człowieka, dlatego też nie zgadzają się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne, mimo że nie maja zastrzeżeń co do istnienia takich par. Sadzą, że prawa żadnego człowieka nie powinny być realizowane kosztem prawidłowego rozwoju innych ludzi.

10 W czasie kryzysu gospodarczego mężczyźni powinni mieć pierwszeństwo w otrzymaniu pracy
Stosunkowo zgodna odpowiedź wśród ankietowanych. Najwyższy wśród wszystkich ankietowanych wynik zgody polskich uczniów na taką sytuację (29%  „na tak”- aż 21% odpowiedzi dziewcząt i 40% pytanych chłopców) oraz najniższy niezgody (46%). Takie stanowisko może niepokoić, zwłaszcza, że zdecydowaną większością są mężczyźni, po pierwsze, wynika z tego niewrażliwość w kwestii potrzeby zachowania równościowego prawa do pracy bez względu na płeć i okoliczności. Nierówność na rynku pracy w tym obszarze byłaby  faktem akceptowanym przez część społeczeństwa. Warto uświadamiać młodzież o sytuacji materialnej kobiet w liczebnej przewadze samotnie wychowujących dzieci, o bardzo słabych możliwościach ściągania w Polsce alimentów oraz o danych statystycznych w kwestii samotnego rodzicielstwa. Przekonanie 21% dziewcząt co do tego prawa potwierdza silne zakorzenienie modelu rodziny, w której głową rodziny jest mężczyzna i odpowiada za finanse, co niesie zagrożenie utrzymywanie zjawiska niesamodzielności ekonomicznej  wśród części kobiet z ich własnego wyboru. Niektórzy z uczniów wiążą ten fakt z dużym wpływem religii katolickiej na polskie społeczeństwo.

11 Niektóre zawody powinny być wykonywane tylko przez kobiety lub tylko przez mężczyzn
Drugi wśród najwyższych wyników z Węgrami na tak -61% potwierdza stereotypowe myślenie o przypisanych płci rolom społecznym oraz przekonaniom o płciowym uzasadnieniu nierówności. Na pewno postępuje w tej kwestii zmiana społeczna i obyczajowa dlatego 33% nie zgadza się z takim poglądem, w tym 43 % dziewcząt i tylko 22% chłopców. Wskazuje to być może na odczuwaną przez dziewczęta presję w kwestii ukierunkowania wyborów zawodowych, które ogranicza im dostęp do wielu z nich. W ostatnich latach wolno zmienia się praktyka w tej kwestii. W Polsce w niedużej skali popularyzuje się prawo swobodnego wyboru kierunku studiów oraz zawodu, wspierając dziewczęta w tych obszarach pewnymi udogodnieniami.

12 Występuje dyskryminacja ze względu na płeć, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia za pracę
57% zgody polskich uczniów w tej opinii w odniesieniu do danych zbieranych na polskim rynku pracy  jest uzasadniona; zaś 26% polskich uczniów -„ nie” widzi tego problemu, co może niepokoić wobec faktycznej sytuacji. Zwłaszcza, że aż 42% chłopców nie widzi tego problemu, więc nie będą pozytywnie opiniować dążeń środowisk kobiecych na rzecz zrównania ich w prawach w tym obszarze. 19% dziewcząt też nie podziela poglądu na „tak”. Warto zbadać, czy wynika to z niechęci do wspierania argumentów środowisk feministycznych postulujących równouprawnienie w tej kwestii czy z niewiedzy co do sytuacji faktycznej. Aż 12 % dziewcząt i ogółu ankietowanych przyznaje się, że „nie wie”. Dziwi niedojrzałość uczniów w kwestii znajomości nieodległej perspektywy czekających ich warunków życia.

13 Kobiety bardziej się nadają do zawodów, które wymagają umiejętności opieki nad innymi.
Polscy uczniowie podzielają opinię większości badanych (poza Skandynawią) na „ tak”, więc praktyka i przekonania w kilku krajach są podobne i sprzyjają ograniczeniom dążenia do równości w kontekście ograniczeń dostępu do lub niedoceniania zawodów w zależności od płci. Taka opinia jest o tyle niebezpieczna , że obszar opieki szczególnie nad starzejącymi się społeczeństwami Europy stwarzają rynek pracy, na który w wyniku uprzedzeń nie będą wchodzić mężczyźni, co ograniczy ich szanse zatrudnienia .Istotne, że nieco mniej kobiet w Polsce podziela ten pogląd niż ankietowanych młodych mężczyzn, może to przekonywać do wniosku sformułowanego powyżej. Uczniowie sądzą, iż wynika to z tradycyjnego, stereotypowego pojmowania roli kobiet, obecnego zarówno w religii katolickiej, jak I w islamie.

14 Szansa na karierę zawodową jest tak samo ważna dla obu płci
Podobne opiniewyrażają wszyscy ankietowani (Polacy 79% na” tak”). Bardzo niewielu polskich ankietowanych wykazuje inne myślenie (tylko 4%) i tylko 5% nie ma w tej kwestii opinii. Pozytywny przejaw względnej zgodności w społeczeństwie młodych osób myślenia o równym  prawie do samorozwoju wg własnych zapatrywań bez względu na płeć, ale więcej zdecydowania w w tej kwestii mają dziewczęta (może to oddaje współczesne emancypacyjne przemiany  w tym zakresie).I tak dziwić może nieduży procent odpowiedzi uczniów płci męskiej nie zgadzających się w tej kwestii, biorąc pod uwagę przekonanie o tym, że kobieta powinna pozostać w domu. Poza tym aż 8%- najwyżej wśród wszystkich ankietowanych- nie ma opinii w tym temacie. Można wykorzystać ten fakt i pozyskać mądrą edukacją ich opinie na rzecz równościowego myślenia. Niektórzy z uczniów zwracają uwagę, iż przekonanie, że kariera zawodowa jest tak samo ważna dla obu płci niekoniecznie przekłada się na rzeczywiste równouprawnienie w tej kwestii.

15 Możliwe jest udane połączenie roli matki z karierą zawodową
83% procentowy wskaźnik odpowiedzi  Polaków i Polek na „tak” i silne przekonanie ogółu ankietowanych o  możliwości udanego połączenia roli matki z karierą zawodową nastraja pozytywnie, ale tylko częściowo. Na pewno do tego poglądu przekonuje wiele przykładów kobiet godzących rolę matki z karierą zawodową. Mało kto się pyta, za jaką cenę. Młode społeczeństwo mało interesuje się polityką w zakresie prorodzinności i wspierania kobiet w godzeniu obowiązków matki i pracownika, dlatego nie wnika w trudności dotyczące tego faktu.
Są wśród ankietowanych kraje, w których pozytywne wyobrażenie o tej możliwości jest procentowo wyższe. Warto rozmawiać w zespole partnerów o tym, od czego zależy pozytywna odpowiedź ich ankietowanych. Co przesądza o najwyższych procentowo pozytywnych ocenach. Jakie są dobre praktyki prawodawcze oraz organizacji życia społecznego i inne elementy wpływające na fakt udanego łączenia roli matki z karierą zawodową.

16 Nauczyciele oczekują różnych postaw i zachowań od uczniów płci męskiej i żeńskiej
Zdecydowana większość polskich uczniów dostrzega odmienne traktowanie uczniów obojga płci przez nauczycieli. Wynik ten na tle wyników uczniów z innych krajów jest najwyższy - 78%. Niepokojąco wysoki wynik na „tak” może sygnalizować zjawisko dyskryminacji płci. Nauczyciele na ogół nie są świadomi tej kwestii, nie zdają sobie sprawy z pewnych dyskryminujących poszczególne płcie mechanizmów tradycyjnie powielanych w szkole . Warto zauważyć, że dziewczęta odczuwają  to zjawisko  zdecydowanie mocniej( 88% stwierdza ten fakt). Ze względu na obowiązek szkoły w przeciwdziałaniu wszelkiej dyskryminacji ten problem wymaga przedyskutowania i pogłębienia. W partnerskim spotkaniu może ciekawić hiszpańskie doświadczenie (uczniowie ci w ogromnej większości odpowiedzieli, że tak nie jest-aż 72 %).Wynik polski może  świadczyć o tym, że komunikaty adresowane do uczniów powielają stereotypy społecznie aprobowanego wśród starszych  Polaków i Polek podziału odmiennych ról przypisanych płciom. Ważne byłoby dowiedzenie się , w jakich obszarach różnice w traktowaniu uczniów różnej płci przez nauczycieli są znaczące w odbiorze uczniów. Z analizy tego zjawiska może wyniknąć potrzeba uświadamiania polskich nauczycielek i nauczycieli w zakresie myślenia równościowego w relacjach z uczniami. Niektórzy z uczniów zwracają uwagę na fakt, iż pewni nauczyciele faworyzują jedną z płci, nauczycielki najczęściej mają ulubionych uczniów, a nauczyciele uczennice. Często też zakładają, że kobiety są bardziej uzdolnione w dyscyplinach humanistycznych, a chłopcy w przedmiotach wymagających wyobraźni przestrzennej albo zdolności matematycznych, co skutkuje brakiem wsparcia dla osób o uzdolnieniach i zainteresowaniach odbiegających od stereotypu. Inni podkreślają, że negatywne zachowania chłopców są ostrzej karane niż analogiczne zachowania dziewcząt, a nawet program zajęć wychowania do życia w rodzinie faworyzuje dziewczęta, gdyż nie ma w nim prawie tematów rozwijających i wspierających młodych mężczyzn.

17 Jeśli któraś z płci jest obiektem dyskryminacji ze strony płci przeciwnej w twojej szkole, to która?
Bardzo wysoki procent (72%) polskich uczniów raczej się nie zgadza i nie zgadza się z tym, że istnieje fakt dyskryminowana przez płeć przeciwną. Oznacza to, że we wzajemnych relacjach uczniów są raczej przestrzegane zasady równości. Jest to obszar, w którym warto prowadzić dalsze badania pogłębiające świadomość nauczycieli w tym zakresie,  aby przekonać się, czy taka odpowiedź wynika z rzeczywiście dobrej praktyki współżycia społecznego młodych Polaków i Polek, czy po prostu nie istnieje wyczulona wrażliwość na zjawiska i zachowania dyskryminujące. Niewrażliwość na zachowania dyskryminujące dziewczęta może wynikać z powszechnego dotychczas w dominującym modelu wychowaniaspołecznego  treningu do uległości, przesadnej grzeczności kosztem asertywności. Warto przebadać świadomość uczniów i uczennice na okoliczność tego, co uznają za przejawy wzajemnej dyskryminacji płci, a które z uznanych za takie zachowania są usprawiedliwiane społeczną aprobatą. Powstaje pytanie, czy taką wrażliwość warto kształtować i z jaką intencją. Wysoki wynik braku opinii co do tak ważnych kwestii może potwierdzać małą wrażliwość polskich  uczniów i uczennic na zachowania dyskryminujące w kontekście relacji osób różnej płci.
Dziewczęta w niewielkiej grupie ankietowanych ( 10%) zauważają w niewielkim i podobnym stopniu zjawisko dyskryminacji dziewcząt i chłopców. Sami chłopcy zauważają w grupie podobnej ilościowo do grupy dziewcząt zjawisko dyskryminacji dziewcząt i wskazują je jako występujące pięciokrotnie częściej niż dyskryminacji chłopców przez dziewczęta. Problem warty ujawnienia na godz. wych. w sytuacji często dominującego wśród chłopców przekonania, że dziewczęta nie doceniają problemu dyskryminacji ich płci przez swoją płeć. Ten wynikburzystereotyp.

18 Kobiety i mężczyźni powinny mieć równe szanse zdobycia wykształcenia na tym samym poziomie
Podobne odpowiedzi na zadane w tym punkcie pytanie potwierdzają podobne aspiracje młodzieży współczesnej Europy, ceniącej bez względu na płeć prawo do zdobywania wykształcenia. Wynik ten może w polskich warunkach być okolicznością do podjęcia dyskusji, jakie warunki muszą być spełnione, aby te szanse były rzeczywiście równe. Najwyższywśród ankietowanych wynik polskich uczniów „nie”, choć tylko 2%,i nie wiem, aż 3%, świadczy o tym, że konieczna jest edukacja na rzecz spopularyzowania równościowego myślenia w tym obszarze.

19 Kto według ciebie lepiej rządziłby krajem?
Najbardziej równościowe myślenie reprezentujemy w najmniej licznej grupie wśród ankietowanych, choć takie myślenie wśród młodzieży polskiej przeważa (61%). Bardziej zaawansowane w równościowym myśleniu są kobiety.Przekonanie wyrażone w najwyższym procencie przez polską młodzież na tle pozostałych odpowiedzi, mówiące o tym, że mężczyźni lepiej rządziliby krajem dowodzi siły tradycyjnego modelu życia społecznego w polskim myśleniu o życiu politycznym, w którym kobiety są z założenia wykluczane z udziału w sprawowaniu władzy. Ciekawe jednak, że również największy procent polskiej młodzieży na tle innych uważa, że lepiej robiłyby to kobiety.Niektórzy z uczniów sądzą, że wynika to z przekonania, iż kobiety są nastawione bardziej ugodowo i są bardziej skłonne do kompromisów, a są to cechy dobrego polityka.W tych obszarach należy pracować nad kształceniem równościowego myślenia.

20 Mężczyźni i kobiety są w społeczeństwie traktowani równo
Na tle ilości odpowiedzi wszystkich ankietowanych dość niski wynik, że mężczyźni i kobiety są w społeczeństwie traktowani równo. Zdecydowanie mniej, aż około 2-krotnie, dziewcząt jest przekonanych o istnieniu równościowej praktyki w życiu społecznym, może to świadczyć o odczuwanej lub obserwowanej dyskryminacji kobiet w tym obszarze. Podobnie, więcej dziewcząt niż chłopców nie zgadza się z opinią o równym traktowaniu płci w społeczeństwie. Zaskakuje aż 7%- najwyższy wśród ankietowanych wynik ”nie wiem”. Nasuwa się pytanie, czy polscy uczniowie nie mają wrażliwości w tej dziedzinie, czy się nie interesują tą kwestią, czy jest im to obojętne?
Najniższy wynik na tle odpowiedzi ankietowanej młodzieży wyrażający bezwzględną zgodę w kwestii tego, że mężczyźni i kobiety są w społeczeństwie traktowani równo i dość niski w kategorii raczej się zgadzam, potwierdza świadomość niedobrej praktyki życia społecznego w zakresie równości płci w Polsce. Jednak niemal druga połowa nie potwierdza tego faktu, co świadczy o skrajnie różnym ocenianiu tego faktu przez młode Polki i Polaków. Istnieje prawdopodobieństwo, że wyniki odpowiedzi na to pytanie wśród starszych obywateli Polski potwierdziłyby przewagę głosów zgadzających się z tym faktem, ze względu na niską świadomość kobiet w zakresie równościowym. Istnieje potrzeba edukacji polskiej młodzieży na rzecz rozwijania jej świadomości w zakresie gendermainstreaming oraz społecznych pożytków rzeczywistego poszanowania zasady równości w życiu społecznym.

21 Kobiety i mężczyźni mają równe szanse na uczestnictwo w działalności społecznej i kulturalnej (np. sport, muzyka)
Bardzo pozytywne odpowiedzi polskiej młodzieży i porównywalne z  odpowiedziami młodzieży ankietowanych krajów, potwierdzają, że  w obszarze działalności społecznej i kulturalnej nie ma zjawisk dyskryminujących udział kobiet, co w przypadku porównania z odpowiedzią  Polaków i Polek w poprzednim pytaniu może dziwić. Być może odpowiedź bardziej dotyczyła aspektów życia kulturalnego niż społecznego. Zresztą pytanie było w równe szanse uczestnictwa, być może warto przebadać inne aspekty tego problemu, aby upewnić się, czy istnieją w tych obszarach doświadczeń kobiet i mężczyzn nierównościowe aspekty.  

22 Czuję wyższość nad płcią przeciwną
Niemal najwyższy w grupie wynik na „tak”. Zastanawiający jest jednak dominujący wynik poczucia wyższości kobiet nad mężczyznami. Również wynik dotyczący niezgody z taką opinią potwierdza powyższy fakt. Konieczne wydaje się przebadanie, na czym się to poczucie opiera.
Analiza wyników odpowiedzi na pytanie zadane w tym punkcie prowokuje do stwierdzenia, że w przypadku odczuć polskiej młodzieży większość nie odczuwa (około połowa ankietowanych) wyższości własnej płci. Jednak 33% potwierdza taki fakt, a 12% nie ma zdania, to znaczy, że niemal porównywalna grupa może przyjmować dominowanie jednej płci nad drugą za fakt oczywisty i nieświadomie powielać praktyki dyskryminujące płeć przeciwną. Porównanie tego wyniku z odpowiedzią na pytanie 17, zdaje się potwierdzać fakt, że w polskiej szkole wiele praktyk dyskryminujących na tle płci uchodzi za pozbawiony tego charakteru i uzasadniony tradycją sposób nawiązywania relacji z płcią przeciwną.
Zapewne w naszej szkole warto przebadać bardziej szczegółowo, na czym opiera się poczucie wyższości nad płcią przeciwną i jakich kwestii dotyczy oraz czy to rzutuje i w jaki sposób na dyskryminacyjne zachowania; być może pożądany byłby program profilaktyki społecznej w tym zakresie, aby uchronić uczniów przed doświadczaniem dyskryminacji lub przemocy. Powinno się w edukacji położyć duży nacisk na komplementarność i kooperację płci, a nie wojnę.

23 W moim kraju osoby homoseksualne spotykają się z uprzedzeniami
Niemal najwyższy wskaźnik przekonań na” tak” , a tylko 7 % opinii polskich uczniów na „nie”. W przypadku Francji, w której obecnie trwa społeczna debata nad zmianami ustawodawstwa dotyczącego praw osób homoseksualnych i w Polsce, w której notuje się wysoki wskaźnik homofobii i także dyskutuje się publicznie nad proponowanymi zmianami prawnymi dotyczącymi osób homoseksualnych, istnieje w uczniach i uczennicach realistyczna świadomość dających się zaobserwować uprzedzeń wobec homoseksualistów. Niewiadomo, jakąpostawęwobecuprzedzeńprzyjmująankietowani.

24 Pary homoseksualne powinny mieć te same prawa do zawarcia małżeństwa co inne pary
Najniższy wśród zapytanych wskaźnik opinii o prawie osób homoseksualnych do zawierania małżeństwa  i aż 53% najwyższy wśród ankietowanych na „nie”.
Wysokie wskaźniki odpowiedzi potwierdzających prawa osób homoseksualnych do zawarcia małżeństwa dotyczą krajów, w których takie ustawodawstwo już działa lub jest stanowione. Przekonania w nich wyrażone opisują istniejąca praktykę lub są wyrazem wyższego niż w Polsce poszanowania praw człowieka.
Wyraz nietolerancji tego faktu w opinii polskiej młodzieży jest dość wysoki (53% ankietowanych), co może wynikać z obecnych w dyskursie publicznym głosów skrajnej nietolerancji wobec homoseksualizmu i autorytetu Kościoła, który również reprezentuje  w przeważającej większości nietolerancję tej orientacji seksualnej i praw dla niej. Edukacja polska, mimo zapisów o przeciwdziałaniu wszelkiej dyskryminacji i poszanowaniu praw człowieka w podstawie programowej i wielu programach nauczania i wychowania, nie posiada systemowych rozwiązań mogących zmieniać nastawienie do tego zjawiska.

25 Homoseksualiści są bardziej narażeni na zostanie ofiarą przestępstwa nienawiści i przemocy
Najwyższy dla Polaków w grupie ankietowanych wskaźnik przekonań o tym , że homoseksualiści są bardziej narażeni na zostanie ofiarą przestępstwa nienawiści i przemocy  -76%, może wynikać z obserwacji niedobrej praktyki. Wartobyłobybadaćpostawywobectegofaktu.

26 Which of these groups are most likely to be subject to violence - make a prioritized list (1 is most likely)

27 Nastoletni chłopcy
Bardzo zróżnicowane wyniki w grupie ankietowanej, ale 57% głosów polskich uczniów za wysokim zagrożeniem przemocą nastoletnich chłopców. Podobne jest odczucie chłopców i dziewcząt w tej kwestii, warto zatem zdiagnozować opinię dotyczącą form przez nich kojarzonych z doświadczaniem przemocy. Interesujące są  przyczyny bardzo wysokiego wskaźnika przekonań Islandii i Norwegii i Grecji o tym fakcie. Przyczyna może leżeć w nieprecyzyjnym postawieniu pytania. Być może niektórzy uczniowie skupili się na przemocy ze względu na płeć, natomiast inni mieli na myśli przemoc w ogóle. Uwzględnienie przemocy chłopców wobec chłopców, która najprawdopodobniej we wszystkich krajach utrzymuje się na dość wysokim poziomie, mogło być przyczyną wysokiego wyniku dla zagrożenia chłopców przemocą.

28 Nastoletnie dziewczyny
Aż 72% ankietowanych Polaków i Polek  opiniuje zgodnie , że nastoletnie kobiety należą do grupy wysokiego ryzyka. Wśród polskich uczniów więcej kobiet potwierdza tę opinię.

29 Dorośli mężczyźni
Dorośli mężczyźni są grupą najmniej narażoną na przemoc. Uczniowie sądzą, że jest tak z powodu siły fizycznej mężczyzn.

30 Dorosłe kobiety
Według polskich uczniów dorosłe kobiety są mniej narażone na przemoc niż nastolatki obojga płci. Być może obserwowana we własnym środowisku przez polskich uczniów praktyka jest pozytywna albo reprezentują małą wrażliwość na określanie różnych sytuacji o znamionach dyskryminacji jako dyskryminujących, a przemocowych- przemocą. Bardzo może niepokoić aż 26 procent opinii o najmniejszym zagrożeniu kobiet dorosłych przemocą, co wobec obserwowanej i znanej ze statystyk sytuacji kobiet w rodzinie i w życiu społecznym zaprzecza faktom. W tym same kobiety w nieco większej od mężczyzn grupie reprezentują takie opinie.
Warto podjąć w partnerskiej współpracy rozmowę o tym, z jakich powodów w opinii ankietowanych uczniów z Norwegii i Islandii dorosłe kobiety są w najmniejszym stopniu narażone na przemoc i czy z tych samych powodów tak wybrało 26% polskich uczniów.

x Classify these European countries in gender equality. 1= the most respectful on equality, 9= the least on equality
Zarówno opinie Polaków, jak i przedstawicieli innych krajów na temat przestrzegania zasad równości w naszym kraju są bardzo podzielone. Według opinii innych krajów przestrzeganie zasad równości w Polsce nie zasługuje na wysoką ocenę, jedynie w mniemaniu niektórych z nas(w opinii 14% uczniów jesteśmy w tej kwestii na pierwszym miejscu)plasujemy się wysoko. Wyniki ankiety świadczą o tym, że jesteśmy postrzegani nieco poniżej średniej, jeżeli chodzi o przestrzeganie zasad równości. Uczniowie islandzcy, greccy i hiszpańscy widzą nas nawet na przedostatniej pozycji. Według naszych uczniów najwyżej, jeśli chodzi o przestrzeganie zasad równości plasuje się Francja, a potem Norwegia. Ciekawe, jaki wpływ na tę ocenę miały znane z historii hasła rewolucji francuskiej. Interesujące jest to, że wśród krajów zasługujących na ostatnią pozycję w tej kwestii najwięcej uczniów wskazało na Hiszpanię, ale zaraz potem na Polskę. Ciekawe byłoby sprawdzenie, skąd się biorą tak wielkie rozbieżności wśród naszych uczniów w ocenie przestrzegania zasad równości w naszym kraju.


Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego